Puste stoki = bezpieczny wyjazd !

 

Jak wybieramy nasze destynację w dobie COVID-19?

 

     W dobie pandemii koronowirusa dobór ośrodków pod względem pustych stoków i braku kolejek do wyciągów stał się bardziej istotny niż kiedykolwiek wcześniej.

     Osoby od lat już jeżdżące  na nasze wyjazdy na pewno wiedzą, że nie lubimy tłoku i stawimy na mniej znane, ale za to również mniej tłoczne miejsca - przy tym jakościowo nie odbiegające od tych bardziej znanych i zatłoczonych. Często  nawet przewyższają one wręcz pod względem chociażby jakości tras, duże i renomowane ośrodki (nie sposób tu nie wspomnieć o Belpiano - ośrodku, który niemal rok w rok dostaje nagrody za najlepiej przygotowane stoki w Tyrolu południowym).

     Staramy się tak dobierać destynację w połączeniu z terminem wyjazdu, by uniknąć niepotrzebnych  tłoków w ośrodkach narciarskich, uniknąć kolejek do wyciągów i cieszyć się pustymi trasami - czasem nawet ze sztruksem o godzinie 16:00 !!!

     Nasz kalendarz wyjazdowy jest w dużej mierze właśnie tak dobrany, byś mógł spędzić urlop na nartach bez niepotrzebnego stresu towarzyszącego napięciu związanym z epidemią i nadmiarem innych narciarzy. I tak niemal w każdej z naszych destynacji jest możliwość uniknięcia tłumów w terminach naszych wyjazdów (czasem wiąże się to co prawda z jakimiś ograniczeniami - ale każdy sam decyduje co jest dla niego bardziej istotne - pustki na stokach, czy ilość tras, których często nie jesteśmy przy setkach kilometrów nawet przejechać. (choć oczywiście nie zawsze jedno wyklucza drugie.). Faktem jest jednak to, iż zazwyczaj dobieramy dla siebie kilka ulubionych zjazdów i spędzamy na nich długie, długie godziny podczas naszego zimowego urlopu. Wtedy zdajemy sobie sprawę, że te pareset kilometrów tras nie jest wcale do szczęścia zawsze potrzebne.

Szczegóły naszej mapy  pustych tras na najbliższy sezon tutaj:


1. Kaunertal 

 

     Wyjazd przedsezonowy i posezonowy na lodowiec Kaunertal - puste stoki są w zasadzie pewne w tych terminach. Jeździmy w otoczeniu klubów narciarskich z różnych krajów i zawodników z całego świata, którzy cenią to miejsce za przestrzeń i walory treningowe ośrodka! Po 12:00 najczęściej zawodników już  niema (treningi skończone), a stoki są już tylko nasze. Przed 12:00 także tłoku nie doświadczymy bo zawodnicy trenują głównie na wyznaczonych liniach treningowych.

UWAGA! wyjazd na Pitztal może już się wiązać z większą ilością ludzi, jednak jest on fakultatywny! Można spędzić tam 2 dni z pośród 6 ale równie dobrze można całe 6 dni jeździć na lodowcu Kaunertal.

 

2.  Nauders i Belpiano - jakość przygotowania  tras na 6!

 

     Ośrodki stosunkowo mało zatłoczone (szczególnie Belpiano) ze względu na otoczenie bardziej znanych kurortów narciarskich  jak Ischgl i Serfaus -Fiss -Ladis, które to sciągają tłumy do siebie. Mimo to tras tu do dyspozycji jest sporo (ponad 140 km w samym tylko Nauders i Belpiano łącznie, które leżą od siebie parę minut skibusem, a razem z przylegającymi, okolicznymi ośrodkami mamy do dyspozycji ponad 200 km). Również przygotowanie i szerokość tras jest wręcz fenomenalna (szczególnie w Belpiano) - czy naprawdę trzeba nam czegoś więcej by cieszyć się wspaniałym urlopem narciarskim w otoczeniu gór o wysokości 2750m. n.p.m.?

     W terminach styczniowych i w marcu nie powinniśmy doświadczyć kolejek do wyciągów, a ludzi na trasach będzie jak na lekarstwo - sztruks o 16:00 w Belpiano? - tak to jak najbardziej możliwe!

     W terminie lutowym i sylwestrowym może być troszkę więcej ludzi, jednak w porównaniu z tym co zastaniemy w lutym i w sylwestra w Val di Sole , Val di Fiemme, Val di Fassa, Ischgl czy SFL, to tu jest PUSTO!

     Można co prawda rozszerzyć karnet o pobliskie Ischgl i Serfaus - Fiss -Ladis, jednak należy być świadomym, że tam tłok będzie już sporo większy.


3. Aprica - pusto, pusto, pusto - stoki praktycznie tylko dla nas - tu jest to możliwe!

 

     Aprica leżąca w otoczeniu dwóch wielkich narciarskich dolin - Val di Sole oraz Livigno proponuje bardzo dobra jakość narciarską za niewygórowaną cenę, a jednocześnie dwa duże i bardzo znane konglomeraty narciarskie w okolicy zbierają tłumy i pozwalają Aprice pozostawać "nieodkrytą jeszcze przez ogół enklawą na narciarskiej mapie Alp". Aprica oferuje przy tym  55km naprawdę dobrze jakościowych tras narciarskich. Z naszego kalendarza poza terminem 13-20.02.2021 gdzie trafimy na okres karnawału, nie powinniśmy doświadczyć w Aprice kolejek do wyciągów, co pozwoli nam w dobie pandemii na cieszenie się narciarstwem z zachowaniem dystansu społecznego i bez niepotrzebnego stresu!

 


     Mimo, że Val di Sole puste nie jest praktycznie nigdy, to termin  stycznia i marca (czyli terminy, w których udajemy się do tego ośrodka z naszymi grupami) są czasem stosunkowo najmniej zatłoczonych stoków w dolinie Val di Sole. Ponadto w terminie styczniowym 80% narciarzy to Polacy, więc pozostajemy we własnym gronie ;-)
 
 
 
     Ośrodki Tarvisio, Arnoldstain, Sella Neva to kameralne miejsca gdzie unikniemy nadmiernych tłumów nawet w absolutnym szczycie sezonu! Trochę gorzej jest z Nassfeld, ale zawsze można z tego ośrodka zrezygnować (wymienimy dzień na karnecie na bardziej kameralny ośrodek w razie życzenia).

 

ZOBACZ NASZE WYJAZDY!